Ostatnio trochę jakby mniej zajmuję się tematyką zagłębiowską, ale niech usprawiedliwieniem będą narodziny Antosia. Tak więc oprócz czterech fantastycznych córek mam też syna. Drzewo już kiedyś zasadziłem, dom (ro)zbudowałem, a więc jestem mężczyzną kompletnym.

Na zdjęciu w drugim dniu życia, razem z dwiema starszymi siostrami: Domi i Sarą. Dopiero teraz zauważyłem, że muszę przestawić datę w aparacie:-(